cmentarze
Pogranicza to dziwne miejsca. Przenikają się języki, zwyczaje, zawierane są mieszane małżeństwa, zanika granica między tym co nasze, a co obce. Można nie lubić Czechów czy Słowaków, ale nie zmienia to faktu, że Oni używają słów polskich, a My słowackich lub czeskich. Pewnie nie inaczej było przed II Wojną Światową, na pograniczu polsko-niemieckim, między Wielkopolską, a Dolnym Śląskiem. Wschodnia część dzisiejszego powiatu milickiego, to właśnie takie pogranicze, o jakim wspomniałem. Na terenach bliskich granicy, Polacy stanowili dość poważny odsetek zatrudnionych w majątkach ziemskich i gospodarstwach rolnych. (od 30 do 40% ogółu zatrudnionych). Zapewne dochodziło do mieszanych małżeństw, a nawet osiedleń.
cmentarze Dowiedz się więcej »
